Smoki: rysunek i conieco o linii ruchu.

Cały czas konie... Może teraz dla odmiany coś innego? W zakładce "o mnie" napisałam, że lubię malować smoki. Oto i jeden z nich:




Każdego smoka zaczynam rysować od podstaw; rysuję bryły i najważniejsze elementy, oraz najważniejsze: linię ruchu. Biegnie ona od końcówki łba przez cały grzbiet aż do końca ogona. Na rysunku poniżej zaznaczyłam ją czerwoną linią.


Na rysunku niżej po lewej stronie narysowane są same linie ruchu, a po prawej smoki zbudowane na ich podstawie: