Moje prace.

Chciałam przedstawić kilka moich prac, które namalowałam jeszcze za dawnych lat...


To prosiak z filmu "Babe- świnka z klasą" (ołówki różnej twardości na zwykłej, białej kartce).












Tego wściekłego goryla rysowałam wg. wskazówek z książki o rysowaniu (suche pastele na pomarańczowym bloku technicznym).


 











Ludek obok to tradycyjny, drewniany model człowieka. Dostałam go wraz z zestawem ołówków i kredek woskowych w zestawie od rodziców na 10 urodziny. To pierwsza praca narysowana tym zestawem.







                                                                                   


Reszta rysunków jest już trochę nowsza to jak widać kolorowe konie. Takie właśnie rumaki w nienaturalnych barwach nazywam Neonami. Nie wiem czego, ale spodobała mi się ta nazwa.
Pierwszy z Neonów to koń fryzyjski. Następny to ognisty rumak - koń jednego z żywiołów. Ostatni z wierzchowców to pegaz lecący ponad chmurami (widać na nich jego cień).